Czy tylko ja mam takie wrażenie czy faktycznie "Łydynia" umiera ? Z roku na rok jest coraz to słabsza, węższa. Często odwiedzałem ten punkt gdzie jest betonowa tama i dziś postanowiłem się tam wybrać. Ostatnio byłem tu w zeszłym roku, a jeszcze wcześniej zimą (26 lutego 2011). Rzeka miała poziom do korzeni drzew znajdujących się wyżej. Nie tylko moją uwagę przykuł ten fakt, http://forum.gazeta.pl
Dziś postanowiłem wybrać się do Ropel, tam skąd pochodza zdjęcia. Kiedyś woda przepływała przez ten betonowy wałek. Jak tak dalej pójdzie w Ciechanowie będziemy mieli rów ciągnący się przez miasto. A tak przy okazji, gdyby ta rzeka była tak czysta w mieście jak jest tu ...
Spinning na odcinku Klice-Regimin to była zabawa. Ostatnio jak było dane odwiedzić rodzinę musiałem się wybrać, niestety tylko popatrzyłem i otarłem łzy.
OdpowiedzUsuńTeraz niby jest "wyremontowane", ale i tak tamten stary klimat był lepszy ;/
OdpowiedzUsuń